Kto się boi Kolei Izerskiej?
|
Na niezależnym forum
kolejowym INFO KOLEJ ukazała się wypowiedź:
Lady Makbet
06-11-2007, 12:15
Tu i ówdzie pojawiały się plotki, że
burmistrz Szklarskiej Poręby (ten lub poprzedni) jest (był)
przeciwnikiem kolei izerskiej, aby zahamować ewentualny
odpływ turystów do Czech. Jak jest naprawdę?
Nasza odpowiedź:
Robert72 11-11-2007, 14:31
Hallo Lady Makbet! Przez wiele lat bardzo
mocno w Szklarskiej Porębie blokowała uruchomienie
kolejowego połączenia z Czechami grupa właścicieli
infrastruktury turystycznej rękami niektórych radnych i
członków ówczesnego Zarządu Miasta (lata 1991-2002). W
kadencji samorządu 2002-2006 obawy o wywiezienie narciarzy
do Harrachova wyrażano również.Także w gronie radnych.Obecny
burmistrz Wichniak apelował do mieszkańców z początkiem
października br. aby przyszli na torowisko i pomogli je
uporządkować.
(Zob.
http://www.tki.org.pl/02_aktual/02_Forum_SP/FSP_07_10_do31.html).
Czy poprzedni burmistrz Misiuk (2002-2006) był
przeciwnikiem? Może był, może nie był. Skierowane do niego
pismo interwencyjne w maju 2006 roku krytykujące brak
współpracy z czeskimi partnerami pozostało bez odpowiedzi.
Myślę,że teraz, gdy do uruchomienia polączenia z Harrachovem
jest już tak blisko powinno się podjąć dyskusje wokół
pytania, czy Kolej Izerska komuś przeszkadza? Wydaje się, że
wszyscy są za. Kto jest przeciw? Niech się wypowie i
przedstawi argumenty.
Zachęcamy do nadsyłania
wypowiedzi w tej sprawie!
|